Nie mówcie mi nic o spalonym, sił mi brak. co mnie jeszcze bardziej załamuje, to faceci, którzy tego nie wiedzą. Co się dzieje z tym światem? ;]
Jakimś dziwnym trafem moi nieliczni znajomi, którzy interesują się piłką, kibicują każdej innej drużynie tylko nie mojej, więc siłą rzeczy muszę się uczyć tolerancji. Wspaniali ludzie, więc nie jest ciężko, football łączy ludzi...
Offline
Użytkownik
Tak football uczy niesamowitej tolerancji... Pod warunkiem, że się nie jest hooligansem
Offline
Użytkownik
ja jestem fanką ligi angielskiej, United na wieki, szczerze mówiąc dzięki Ronaldo, jak tylko zaczął grać zakochałam się w piłce nożnej:P *czerwona* no, ale on mi przeszedł *chwali Boga* a miłość do futbolu - sokera:P - została:d
oprócz tego namiętnie tenis, F1 przed Kubicą nawet było, snooker też! jak Stephen Hendry i Ronnie O'Sullivan wygrywali, teraz trochę wypadłam z obiegu bo Eurosport zlikwidowali. jeszcze łyżwiarstwo figurowe oglądam jak leci, i gimnastykę - Blanik Bóg;-)
aaa, i Domino Day co roku:d to też sport;D
Offline
http://fcbtransfers.blogspot.com/2009/0 … elona.html
Sergio aż urósł w moich oczach. ;p swój ziom. XD
Offline
Użytkownik
Jeśli chodzi o moje zainteresowania sportowe, to na pierwszym miejscu jest siatkówka. Żyję nią już od ok. 4 lat. Poza tym na swojej liście mam piłkę ręczną, piłkę nożną, snookera, Formułę 1. Ulubionego klubu siatkarkiego i ręcznego (nie wiem, czy dobrze odmieniłam. proszę o poprawienie mnie, jeśli jest źle. xD) nie mam, ale do piłkarskich należą Arsenal Londyn i Lech Poznań.
Snookerzysta - Ronnie O'Sullivan.
Offline
a grasz w siatkę, czy tylko oglądasz? rany, jak ja bym chciała wrócić do gry... D:
(wydaje mi się, że "klubu piłki ręcznej" ale też głowy nie dam XD)
Ronnie Rakieta O'Sullivan! dopóki moja kablówka nie uznała, że nie potrzebuje Eurosportu, dotąd mogłam podziwiać jego Hendry'ego, Huntera jeszcze sprzed choroby...
Offline
Użytkownik
i gram, i oglądam. ale na granie mogę sobie tylko pozwolić na szkolnych sksach, bo, jak wcześniej wspomniałam, kolano mi się 'psuje' i mama mnie nie chce zapisać do żadnego klubu. ale chyba jakiś klub piłki ręcznej powinien być, bo jakoś ci nasi szczypiorniści zaczynać musieli.
a dzisiaj meczyk. ;D trzymam kciuki. trzeba chłopców wesprzeć i dopingować!
Offline
Użytkownik
to strasznie długo, jak cztery lata! z moimi nie jest jeszcze tak źle, czekam na poprawę.
a kciuki warto było trzymać - jesteśmy w półfinale. ;D no, a jeśli chodzi o inne sporty... w sumie mogłabym obejrzeć chyba każdy - tylko w roli głównej mężczyzn. xD ah, te wymagania... ^^
Offline
Użytkownik
ja w gimnazjum chodziłam na sksy z siatki:P ale tylko po to by zdobyć lepszą ocenę hehehe;D
w liceum lubiłam stać na obronie jak graliśmy w piłkę reczną
a na studiach jestem na fitnessie:D genialne:D czekam na jogę, na początku semestru babka obiecała że będzie:D
Offline
Czytałam ten artykuł o ulubionych zespołach graczy FCB w bodajże 'PN Plus' cieszę się, że Katalończycy potrafią docenić dobrą muzykę
Ja od dwóch lat (dokładnie za tydzień wypada rocznica, druga ) jestem za Realem tak na dobre i na złe, ale od pieluchy trzymałam kciuki za Białych, choć u mnie w domu prawie wszyscy byli za FCB
Poza piłką nożną, to... czasem oglądam F1, ale nie bardzo się na tym znam, tenis też lubię, szczególnie grać, w siatkówkę swoimi czasy pogrywałam we wrocławskiej Gwardii, ale już oglądać jej NIE CIERPIĘ! No i oczywiście mam sentyment do piłki ręcznej Zawsze stałam na bramce, nie wiem czemu, nawet nieźle mi szło, za to jak gramy w PN to gram na skrzydle albo w ataku i nawet ładne bramki zdobywam :B
A, bym zapomniała: gratuluję Liverpoolowi wygranej z Realem w środę w LM
W następną środę na Anfield może być ciekawie...
Ostatnio edytowany przez Inez (2009-02-28 12:03:05)
Offline
Komu będziecie kibicować w finale LM? tzn jeśli oglądacie. xD
Ja oczywiście United, chociaż serce mi pęknie z żalu, bo Barcelonę stawiam zaraz za nimi. aye, myślałam czy nie iść do pubu tego oglądać, ale primo: jestem chora, więc odstraszam wyglądem, primo ultimo: rok temu zaliczyłam atak histerii a to było przeciwko chelsea, więc w tym roku może być tylko gorzej...
No i mam takie przeczucia, że nerwicy mozna dostać.
A co do F1 dominację Brawn GP uważam za cholernie nudną, emocje gdzieś zniknęły w tym sezonie. Nie, wcale nie mówię tego dlatego, że wole Ferrari. XD
Offline
hehe Liverpool miał całkiem niezły sezon, co by nie mówić. ;] ale fakt, chciałabym, żeby wygrali jako pierwsi LM dwa razy z rzędu, z drugiej strony Barcelona... cóż, co prawda pewnie i tak zejdę na zawał w n-tej minucie, ale tak długo, jak będzie ładny mecz, to na zwyciezcę narzekać długo nie będę.
Offline
hehe widać że oglądałaś tvp2. Pan Szpakowski potrafi doprowadzić do białej gorączki y/y?
Co by tu nie mówić, to nie był dzień United, grali jak szmaty, Barcelonie weszło wszystko i to w pięknym stylu. Jakby to porównywać do półfinału, tym razem to my byliśmy Arsenalem. ; p Nie znajdzie się nikt, kto by zaprzeczył, każdy uzna triumf Barcelony, zasłużyli na wszystkie puchary jakie zdobyli w tym sezonie. z mojej strony zostaje tylko pogratulować i życzyć sobie jakiejś rozrywki na czas przerwy, inaczej do sierpnia zdążę skisnąć, względnie osiwiec przez sezon transferowy.
W przyszłym sezonie powalczymy znowu.
Offline